czwartek, 6 stycznia 2011

ZAGRANICZNE ALBUMY ROKU 2010




rozczarowania roku:

Owen Pallett - Heartland - skoro brzmi jak w projekcie Final Fantasy(a nawet gorzej) to po co nagle wydawać pod swoim nazwiskiem ?

Erykah Badu - New Amerykah part 2 - przesuwanie premiery w
nieskonczoność, kontrolowane wycieki i publiczne fochy z tego powodu,
album nijaki a jedyny utwór który pozostaje w pamięci to singlowy
"Window Seat"

Jonsi - Go - w porównaniu do Erykah pozostają w pamięci 2 utwory

chory hype roku:

Kanye West - może jako producent, ale zachwyt jego albumem jest dla mnie
niezrozumiały - no chyba, że byłby to zbiór samych podkładów bez
wokali ;)

debiut roku:
James Blake i Mount Kimbie



15 albumów roku:

15. Caribou – Swim /City Slang/
14. Four Tet – There Is Love In You /Domino/
13. Danton Eeprom – Yes Is More /Infine/
12. Crystal Castles – Crystal Castles(II) /Last Gang/Universal
Motown/Polydor/

10. Evidence - I Don't Need Love /Not On Label/
10. Kidkanevil - Basho Basho /First Word/
9. Teebs – Ardour /Brainfeeder/
8. Andreya Triana – Lost Where I Belong /Ninja Tune/
7. Charlotte Gainsbourg – IRM /Because Music/
6. Pantha Du Prince – Black Noise /Rough Trade/
5. Flying Lotus – Cosmogramma /Warp Records/
4. Onra – Long Distance /All City Records/
3. Mount Kimbie – Crooks & Lovers /Hotflush Recordings/
2. Ellen Allien – Dust /Bpitch Control/
1.Bonobo – Black Sands /Ninja Tune/

(1.James Blake - The Bells Sketch EP / CMYK EP / Klavierwerke EP) /HessleAudio /R&S Records/R&S Records/

dodatkowo plusy dla:
Jahcoozi - Barefoot Wanderer
DOP - Greatest Hits
Martina Topley Bird - Some Place Simple

2 komentarze:

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Anonimowy pisze...

Myślę, że mogłoby się znaleźć tutaj coś jeszcze. Ale rozumiem, to autorska kartka z zestawieniem.